No to czym jest ta zdrada?
Jak zajrzymy do słownika PWN to znajdziemy tam trzy znaczenia tego słowa:
- «działanie na szkodę narodu, kraju itp.»
- «niedochowanie wierności małżeńskiej lub partnerskiej»
- «odstąpienie od jakichś zasad, wartości, idei»
Dużo tego... A teraz "Mistrzu! Skąd to się bierze?" Niestety nie ze sklepu... Najczęściej ze zwykłego samolubstwa lub egocentryzmu. Z chęci nawiązywania relacji łatwych, bez zobowiązań. Czasem z tego, że nie mamy siły i odwagi do stawienia czoła losowi. Są i gorsze przypadki np. gdy ktoś próbuje idealizować siebie w poczuciu tego, że zdradza, albo, już po zdradzie, pokazać, że jest ofiarą takiego stanu rzeczy. Do zdrady najczęściej posuwają się ludzie słabi, idący na skróty i Ci, którzy są wewnętrznie "nieuporządkowani".
Zdrada to inaczej kreowanie iluzji. Tylko po co to robimy, skoro gorzka prawda i tak wyjdzie na jaw?
Nie ma rozgraniczenia na mniejsze i większe zdrady. One są albo ich nie ma...
PS. Dziś mamy Tłusty Czwartek, więc nie pozostaje mi nic więcej jak życzyć Wam SMACZNEGO! :D
Tobie również smacznego :)
OdpowiedzUsuń